Spotkanie Zarządu DIR z hodowcami i producentami mleka

W dniu 9 czerwca w  Inkubatorze Przedsiębiorczości  w Czadrowie Zarząd Dolnośląskiej Izby Rolniczej  spotkał  się z hodowcami bydła i producentami  mleka z powiatu kamiennogórskiego ,jaworskiego ,wałbrzyskiego.
Tematem obrad była bardzo trudna sytuacja w rolnictwie spowodowana, drastycznym spadkiem cen mleka i żywca. Rolnicy informowali o zagrożonej hodowli bydła w pogórzu sudeckim oraz likwidacją gospodarstw produkujących mleko.

W spotkaniu uczestniczyli samorządowcy z powiatu kamiennogórskiego, prezesi SM KaMOS Kamienna Góra i Żary oraz prezes Dolnośląskiego Związku Hodowców Bydła i Producentów Mleka.
Po burzliwej dyskusji wypracowano postulaty w formie apelu  do KRiR ,Ministra Rolnictwa Samorządowców i Parlamentarzystów następującej treści;

Postulat nr 1

Oszacowanie przez Rząd RP niezbędnej wielkości produkcji rolnej, która gwarantować będzie bezpieczeństwo żywnościowe obywateli oraz przypuszczalnej ilości produktów rolnych, które możemy wyeksportować.

Polskie rolnictwo jest w stanie wyprodukować żywność dla blisko 70-u mln ludzi, ilość mieszkańców naszego kraju i wielkość eksportu powodują, że te teoretyczne możliwości nie powinny być w pełni wykorzystywane. Uważamy, że rząd powinien oszacować minimalną wielkość produkcji zbóż, mleka, mięsa, owoców i warzyw oraz potencjalne możliwości eksportowe tych produktów. Rolnicy w momencie podejmowania decyzji o wielkości produkcji powinni móc ocenić ryzyko jakie niesie za sobą ewentualne zwiększenie produkcji. Możliwość skorzystania z takiej informacji gwarantować będzie stabilność funkcjonowania gospodarstw rolnych. Otwarcie rynku UE na produkty rolne z Ukrainy pokazało jakie problemy czekają nas rolników po przystąpieniu Ukrainy do Unii Europejskiej, dlatego już dziś musimy działać by zapewnić stabilność działalności polskiego rolnictwa .

Postulat nr 2

Podjąć działanie na rzecz ograniczenia śladu węglowego w rolnictwie.

 

Od kilku lat w środkach masowego przekazu w wystąpieniach organizacji ekologicznych, w wielu wypowiedziach naukowców i polityków, pojawia się postulat by ograniczyć działalność rolniczą, zwłaszcza hodowlę, bo przyczynia się do niszczenia środowiska i zmian klimatycznych. Wynikiem tej kampanii jest to, że wiele krajów również UE, stopniowo wprowadza obowiązek oznaczania produktów znakiem określającym wielkość śladu węglowego. To ogromne wyzwanie dla polskiego rolnictwa i przetwórstwa rolno-spożywczego. Dla większości rolników pojęcie śladu węglowego to pojęcie niezrozumiałe. Nie wiedzą, że w przyszłości może decydować czy produkty rolne polskich rolników znajdą nabywców. Ograniczenie z tego powodu krajowej konsumpcji oraz eksportu polskich płodów rolnych będzie dla naszych gospodarstw katastrofą.

Produkcja i przetwarzanie żywności wymaga wniesienia znaczącego wkładu energetycznego, a Polska charakteryzuje się jednym z najwyższych współczynników emisji w Europie. Naszym kraj

z ekwiwalentem 770gCO2/kWh wyprodukowanej energii zajmuje przedostatnie miejsce w UE. Kraje z którymi konkurujemy na rynku żywności mają lepsze wyniki, Francja to50gCO2/kWh, a Niemcy to 350gCO2/kWh. To pokazuje jaki problem musimy rozwiązać, utrzymanie produkcji rolnej na dotychczasowym poziomie bez inwestycji w ograniczanie emisji będzie niemożliwe. Jeżeli odpuścimy rozwiązania eksperymentalne i fantastyczne to nie ma wielkoskalowych sposobów wychwytu węgla poza rolnictwem i leśnictwem. Lasów nie zasadzimy wszędzie pozostaje rolnictwo. Jako najskuteczniejszy ograniczania nadmiaru węgla w atmosferze. Dlatego my rolnicy-hodowcy oczekujemy wsparcia w działaniach pozwalających ograniczyć emisję CO2 w rolnictwie – np. budowa biogazowni, wsparcie odpowiedniego planowania upraw.

Postulat nr 3

Należy zablokować import na rynek Unii Europejskiej tych produktów, w których uprawie lub hodowli nie spełniane były normy obowiązujące europejskich rolników.

Katastrofalna susza w Hiszpanii spowodowała, że hiszpańscy hodowcy musieli przedwcześnie zabić ok. 40 tys. sztuk bydła. Oznacza to brak w przyszłym roku na rynku europejskim ok. 8 tys. ton mięsa wołowego. Nie wolno dopuścić do tego by ten brak został uzupełniony importem mięsa z krajów gdzie hodowcy nie muszą przestrzegać rygorów obowiązujących hodowców w UE np. z Brazylii czy Argentyny. Niedopuszczalne jest by Komisja Europejska stawiała coraz ostrzejsze wymagania rodzimym hodowcom i pozwalała na import do UE mięsa produkowanego na pastwiskach tworzonych poprzez wypalanie Puszczy Amazońskiej. Stawiamy przed żywnością na rynku Unii duże wymagania, fajnie jest żartować z dekretowania „krzywizny banana”, należy jednak pamiętać, że to dekretowanie ustanawia normy zanieczyszczeń i drobiazgowo bada się jej pochodzenie. To tak często również przez nas rolników krytykowane dekretowanie, czuwa aby każdy Europejczyk jadł bezpiecznie. Mamy najzdrowszą żywność na świecie i nie wolno tego zepsuć. Otwarcie rynku dla produktów z Ukrainy pokazało, że nie czarujmy się, jeżeli ktoś zauważy możliwość zarobienia to zrobi wszystko by taką lukę wykorzystać tak rozregulowano rynek zbóż. Również rynek mleka, który bez natychmiastowej interwencji czeka ogromny kryzys. Nie wolno do tego dopuścić!

Postulat nr 4

Już dziś powinna w naszym kraju rozpocząć się dyskusja nad przyszłą  Wspólną Polityką Rolną UE po roku 2027.Od 19-tu lat jesteśmy członkiem Unii Europejskiej a my rolnicy mamy wrażenie, że nie potrafimy korzystać z członkostwa. Na tle innych krajów wypadamy blado i nieporadnie. Od kilku tygodni debatujemy o imporcie ukraińskich produktów rolnych, dominują emocje, fakty – używane selektywnie – są często na dalszym planie. A przecież od czerwca ubiegłego roku ukraińskie produkty rolne mogą być eksportowane na rynek Unii bez żadnych opłat celnych ani ograniczeń, o ile spełniają europejskie normy. To naszym zdaniem wskazówka przed jakimi problemami stanie przyszła WPR. Już dziś należ rozpocząć dyskusję, jak należy kształtować politykę rolną Polski w ramach przyszłej WPR aby zagwarantować bezpieczeństwo żywnościowe obywateli i stabilne warunki funkcjonowania polskich gospodarstw rolnych.

Wspólna Polityka Rolna UE sprawdziła się, zapewniła, że od Drugiej Wojny Światowej w Europie nie było głodu, a Europejczycy mają bezpieczną żywność wysokiej jakości .

Pandemia oraz wojna w Ukrainie pokazały, jak ważne by Europa była w stanie się wyżywić, pokazały coś jeszcze – należy wspierać europejskiego rolnika by był gotowy do produkcji  żywności bo to pewniejsze i tańsze niż uzależnienie od importu lub tworzenie ogromnych zapasów. Będziemy mieć kolejny problem, ochrona ziemi rolnej.

Zmiany klimatyczne powodują, że na świecie, w tym w Europie, kurczą się zasoby ziemi produktywnej rolniczo, dlatego przyszła WPR powinna wspierać rolników w ochronie ziemi rolnej możliwej do wykorzystania w rolnictwie.

Postulat nr 5

Oczekujemy wzmocnienia roli Samorządu Rolniczego w procesie kształtowania polityki rolnej państwa. Wszystkie decyzje dotyczące rolnictwa powinny być konsultowane z samorządem rolników.

Samorząd Rolniczy jest ustawowym reprezentantem wszystkich rolników. Jego rola jako partnera współuczestniczącego w tworzeniu prawa dotyczącego rolników jest niestety nierealizowana. To wina polityków, ale również przedstawicieli samorządu, którzy często opacznie rozumieją swoją rolę

i zadowalają się przysłowiowym „siedzeniem pod żyrandolem” zapominając o ustawowych uprawnieniach. Tak zwane konsultacje społeczne są fikcją, nieprawdziwymi konsultacjami, co dobitnie pokazują wydarzenia ostatniego roku. Nie konsultowane decyzje i nieodpowiedzialne wypowiedzi spowodowały ogromne problemy rolników i rolnictwa. Rzetelne konsultowanie decyzji pozwoli w przyszłości uniknąć takich problemów lub złagodzić ich skutki.

Samorząd Rolniczy nie może być ograniczany do roli żyranta cudzych decyzji i ograniczać się do cenzurowania postulatów rolników, dlatego oczekujemy od rządu zmiany zasad konsultowania prawa dotyczącego rolnictwa z samorządem rolniczym.

Postulat 6

Wnioskujemy o utworzenie podkomisji do spraw terenów górskich i pogórza sudeckiego celem przywrócenia „Ustawy Górskiej”Trudne warunki gospodarowania; ostry klimat ,słabe gleby i 70 % trwałych użytków zielonych w strukturze użytków rolnych wymaga szczególnego wsparcia w zakresie utrzymania  hodowli i rozwoju przedsiębiorczości na obszarach wiejskich.

My rolnicy – hodowcy bydła i producenci mleka zaniepokojeni skutkami niezrozumiałymi

i często chaotycznymi wypowiedziami na temat rolnictwa ludzi zajmujących się polityką, apelujemy by potraktowali Oni nas z należną powagą .

 

Przewodnicząca RP Kamienna Góra Bożena Kończak

Zdjęcia: Artur Kubieniec, Relacje Regionalne

BIP
Fundacja

Fundacja Izydora

Związek Wzajemności Członkowskiej

Towarzystwo Ubezpieczeń Wzajemnych „TUW” jest ogólnopolskim, pierwszym reaktywowanym dzięki zmianom w polskim prawie ubezpieczeniowym, towarzystwem korzystającym z wzajemnościowej formuły realizacji ubezpieczeń.

Przydatne linki
Kalendarz

Money.pl

Money.pl - Kliknij po więcej
Forex
 CHF / PLN 4,0770 -0,16% [20:13]
 EUR / JPY 124,5710 -0,04% [20:13]
 EUR / PLN 4,3939 -0,31% [20:13]
 USD / JPY 105,7190 -0,25% [20:13]
 USD / PLN 3,7284 -0,49% [20:13]
Wspierane przez Money.pl

Imieniny:
Viktoryn, Helmut