16 grudnia w Restauracji Rustykalna w Krzeszowie odbyło się uroczyste posiedzenie Rady Powiatowej Dolnośląskiej Izby Rolniczej Powiatu Kamiennogórskiego .W posiedzeniu uczestniczyli: Pan Mirosław Kaszkur Członek Zarządu DIR ,Wójtowie i Burmistrzowie oraz pracownicy referatów rolnictwa i przedstawiciele instytucji współpracujących z rolnictwem – Pani Edyta Wyrostek Kierownik BP ARiMR i Pani Katarzyna Banaś kierownik Powiatowego Biura Doradztwa Rolniczego.
Pani Bożena Kończak Przewodnicząca Rady Powiatowej Dolnośląskiej Izby Rolniczej wzięła udział w jubileuszu 10 – lecia istnienia Zespołu „Kwiatuszki Lnu” z Chełmska Śląskiego. Dzieci kultywują tradycje ludowe oraz obrzędy wiejskie i staropolskie. „Kwiatuszki lnu” uświetniają swoimi występami wiele imprez na terenie powiatu kamiennogórskiego.
Jeśli ktoś miał paszę jeszcze z ubiegłego roku, to skarmił ją latem. Teraz zapasy się skończyły. Dlatego w całym regionie rolnicy redukują stada. I tak będzie do wiosny. Ja sprzedałem już 15 krów, dojnych zostało 60, razem z młodzieżą mam 140 sztuk. Jałówki idą na ubój, a powinny być trzymane na mleczne. U sąsiadów jest podobnie albo jeszcze gorzej – alarmuje Andrzej Mitczak, rolnik z Ciechanowic (gm. Marciszów, pow. Kamienna Góra).
Tak wygląda sytuacja w prężnym gospodarstwie, w którym rolnik ma 140 sztuk bydła (rasy nizinnej czerwono-białej), dwie obory, zabudowania gospodarcze, wiaty, bogaty park maszynowy oraz silosy na kiszonkę. I gospodaruje na stu hektarach gruntów, z czego 30 dzierżawi od sąsiadów.
W innych gospodarstwach, mniej czy bardziej zasobnych, jest równie źle albo jeszcze gorzej. Efekty letniego kataklizmu są bowiem tak fatalne, ze paszy w powiecie kamiennogórskim, gdzie rolnicy mają około 5,5 tysiąca sztuk bydła (mięsnego oraz mlecznego) może w ogóle zabraknąć.
– Jeśli rolnicy nie otrzymają wsparcia, to możliwe jest zmniejszenie stad w tym rejonie nawet o 50% – ostrzega Leszek Grala, prezes Dolnośląskiej Izby Rolniczej. – We własnych gospodarstwach zebraliśmy tylko jeden pokos i to słaby, bo po suszy nic prawie nie urosło. Dlatego wszędzie dramatycznie brakuje paszy objętościowej. Każdy myśli, jak przetrwać do wiosny, żeby nie likwidować stada – opowiada Andrzej Mitczak.
Doroczna wielka impreza rolnicza u naszych południowych sąsiadów jaką jest Dzień Rolnictwa w Mżanach , w dn. 18 maja br. i składała się z kilku części.
W dniu 16.12.2016r. w Mysłakowicach odbył się jubileusz XX – lecia Samorządu Rolniczego Subregionu Jeleniogórskiego.Przewodniczący Rad Powiatowych Dolnośląskiej Izby Rolniczej z tej okazji zaprosili wielu gości, którzy przez ten cały okres współpracowali i nadal współpracują z Dolnośląską Izbą Rolniczą: Zastępca Prezydenta Miasta Jelenia Góra Pan Piotr Paczóski , Starosta Jeleniogórski Pani Anna Konieczyńska , Burmistrz Miasta Kowary Pani Bożena Wiśniewska, Burmistrz Miasta Piecowice Pan Witold Rudolf, Wójt Gminy Mysłakowice Pan Michał Orman, Wójt Gminy Jeżów Sudecki Pan Edward Dudek, Starosta Zgorzelecki Pani Urszula Ciupak, Burmistrz Miasta Węgliniec Pan Stanisław Mikołajczyk, Wójt Gminy Zgorzelec Pan Piotr Machaj, Wójt Gminy Sulików Pan Marek Starzyński, Burmistrz Miasta Olszyna Pan Leszek Leśko, Zastępca Burmistrza Miasta Lubań Pan Mariusz Tomiczek, Wójt Gminy Platerówka Pan Krzysztof Halicki, Przewodniczący Rady Miejskiej Miasta Leśna Pan Stanisław Marczyński, Burmistrz Miasta Wleń Pan Artur Zych, Burmistrz Miasta Mirsk Pan Andrzej Jasiński, Burmistrz Miasta Lubawka Pani Ewa Kocemba, oraz partnerzy ze związków i organizacji rolniczych, współpracujących z Dolnośląską Izbą Rolniczą.